Opalanie to najczęstsza aktywność nad morzem. niektórzy traktują to zbyt poważnie mając później przez to problemy.
Opalać można się na wiele sposobów, przede wszystkim wylegując się na plaży lub też pływać, albo uprawiać sport. Są także różne miejsca, gdzie można się opalić. Na pierwszą myśl przychodzi nam plaża, ale może być też łódka, jezioro, czy też biwaki na łonie natury. Jednym słowem opalić można się wszędzie, gdzie jest słońce; gdziekolwiek by to nie było, musi być z głową!
Większość z nas wie co to jest udar słoneczny. Choroba może objawiać się na wiele sposobów, ale warto znać jej objawy od początkowej fazy.
Brak słońca powoduje w nas duże zmiany psychiczne jak i fizyczne. Głód słoneczny to odizolowanie od słońca objawiające się bladą i zimną skórą, czasami nawet zwiotczałą. Krew i lima wolniej krążą, zwiększa się kruchliwość naczyń krwionośnych, problemy z przemianą materii i perystaltyką jelit – tutaj może dojść do licznych zakażeń produktami rozpadu. Obniża się odporność na choroby, np. grypa, przeziębienie, katar. Rany i zakażenia dużo wolniej się goją, tak samo jak pogłębiają się inne stany chorobowe.
Oczywiście brak słońca powoduje trudności z przyswajaniem wapnia i fosforu, ponieważ słońce dostarcza nam witaminę D. Może występować łamliwość kości, krzywica. Najbardziej narażone są dzieci, bo przy dużym niedoborze słońca następuje wstrzymanie rozwoju organizmu.
Czynniki psychiczne to trudności ze snem, nadpobudliwość lub też odwrotnie (zależy od jednostki), nerwica, nadwrażliwość, brak odporności na stres.
Oczywiście są to skrajne przypadki, jednak możliwe przy odizolowaniem się od słońca na długi czas. Zimą, kiedy często mamy trudności z funkcjonowaniem, często powinniśmy robić sobie spacery. Jeśli jest możliwość, to latem jak najbardziej wystawiać nogi na słońce, ponieważ receptory są m.in. pod kolanami.
Wpływ słońca na nasz organizm
Promieniowanie słoneczne ma bardzo pozytywne oddziaływanie na nasze organizmy. Często nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Cały dzień na plaży męczy czy odpręża? Oczywiście zależy od tego, czy rozsądnie spędzamy czas na słońcu. Pod wpływem promieniowania wzrasta przyswajanie tlenu i wzmaga się przemiana materii. Światło słoneczne działa regulująco na przemianę tłuszczów i węglowodanów oraz przyśpiesza przemianę białkową. Analogicznie do efektów braku słońca, wzmagają się czynności oddechowe i wydalniczo-wydzielnicze, co powoduje zwiększanie się liczby erytrocytów i wzrasta hemoglobina we krwi.
Kolejną sprawą jest nasz system nerwowy. Światło słoneczne działa na nas odprężająco, uspokajająco redukując stany wyczerpania nerwowego wmarzając aktywność fizyczną i dużo lepszy nastrój. W dodatku, nie tylko na plaży! Siedzenie gdziekolwiek w jasno oświetlonych pomieszczeniach przez słońce ma tak samo pozytywny wpływ jak plaża.
Chociaż wydaje się nam, że na plaży jesteśmy ospali, męczymy się patrząc na tych, co grają w siatkówkę – co czasami powoduje, że zadajemy sobie pytanie „czy im się chce?”, to naszym organizmom jednak się podoba! Jakkolwiek byśmy nie spędzali czasu na słońcu, pamiętajmy o czapce na głowę, kremie do opalania i piciu wody.
